Reklama.
Dziennikarka Monika Olejnik uważa, że premier Donald Tusk traci swoją ostateczną broń w walce politycznej – strach przed Jarosławem Kaczyńskim.
Donald Tusk przypomina lokomotywę Tuwima: już ledwo sapie, już ledwo zipie... pot z niego spływa. Spadają notowania Platformy Obywatelskiej i samego premiera, rosną Prawa i Sprawiedliwości. Maleje strach przed groźnym Jarosławem Kaczyńskim, a więc ostateczna broń premiera znika.
Jak mówił prezes, jest to jedyna koncepcja odpowiadająca na pytanie, co się wydarzyło.(...) Rząd Tuska obudził się za późno, żeby odpowiadać na te teorie. Zespół doktora Laska ma trudne zadanie.