Katastrofa samolotu do Wielkiej Brytanii. Na pokładzie było ponad 240 osób
Katastrofa samolotu do Wielkiej Brytanii. Na pokładzie było ponad 240 osób Fot. X

Do katastrofy doszło w czwartek (12 czerwca) w mieście Ahmadabad w Indiach. Samolot Boeing 787 Dreamliner linii Air India leciał do Londynu na lotnisko Gatwick. Na pokładzie znajdowały się 244 osoby. Na miejscu zdarzenia panuje ogromny chaos.

REKLAMA

Na tę chwilę nie wiadomo, czy ktoś przeżył katastrofę. Nie wiadomo też, co było jej przyczyną. Wiadomo natomiast, że Boeing 787 Dreamliner linii Air India miał lecieć do Wielkiej Brytanii, na lotnisko Londyn-Gatwick.

Z dotychczasowych oficjalnych informacji wynika, że pokładzie znajdowały się 244 osoby – 232 pasażerów i 12 członków załogi. Do katastrofy doszło tuż po starcie. Dreamliner rozbił się w Ahmadabadzie w zachodnich Indiach.

Katastrofa samolotu do Wielkiej Brytanii. Na pokładzie było ponad 240 osób

Flight Radar, serwis śledzący trasę lotów na całym świecie, poinformował, że sygnał samolotu został utracony zaledwie kilka sekund po starcie. Na miejscu katastrofy cały czas trwa akcja ratunkowa. Na nagraniach, które pojawiają się w sieci, widać, że panuje ogromny chaos.

Minister spraw wewnętrznych Indii, cytowany m.in. przez Reutersa, przekazał, że premier został powiadomiony o katastrofie i rząd zapewni niezbędną pomoc w radzeniu sobie ze skutkami katastrofy i prowadzeniu dochodzenia.

Jesteśmy w stanie najwyższej gotowości. Osobiście monitoruję sytuację i nakazałem wszystkim agencjom lotniczym i reagowania kryzysowego podjęcie szybkich i skoordynowanych działań – przekazał szef lotnictwa cywilnego Indii. Jak dodał, maszyna rozbiła się pięć minut po starcie.

Według wstępnych informacji Boeing 787 Dreamliner uderzył w budynek, który jest w trakcie budowy, na terenie dzielnicy mieszkalnej Meghani Nagar w Ahmadabadzie.

Komunikat wydały także linie lotnicze Air India. Poinformowano, że samolot leciał na londyńskie lotnisko Gatwick, a nie jak wcześniej podawano – do Birmingham. "Ustalamy szczegóły i będziemy dzielić się kolejnymi aktualizacjami" – przekazano.

Pojawiają się także informacje, że po starcie piloci nie schowali podwozia i w trakcie wznoszenia zaczął się zmieniać kąt natarcia. Odpowiedzi na wszelkie pytania służby otrzymają po wydobyciu czarnych skrzynek.

Po południu polskie MSZ przekazało, że na pokładzie nie było obywateli naszego kraju.