Netflix kręci film o Lady Pank. Pierwsze zdjęcia młodego Borysewicza są świetne

Lady Pank powstało tuż po odejściu Jana Borysewicza i Andrzeja Mogielnickiego z Budki Suflera. Pierwszy z artystów miał w momencie założenia nowego zespołu 26 lat. Dziś legendarna kapela kojarzy się słuchaczom przede wszystkim z utworami "Mniej niż zero" oraz "Kryzysowa Narzeczona" i jest łączona z wokalistą Januszem Panasewiczem, który dołączył do składu grupy w 1982 roku.

Historia legend polskiej muzyki zostanie przedstawiona w nadchodzącym filmie fabularnym, nad którym pracuje Netflix. Kamera podąży za Borysewiczem.

Film biograficzny o Janie Borysewiczu będzie opowieścią o młodości, buncie i wolności artystycznej. "Polska, 1983 rok. Lider zespołu Lady Pank, Jan Borysewicz, wchodzi na scenę wbrew zakazowi komunistycznej milicji, która chce ocenzurować jego utwór. Koncert zostaje przerwany, a muzycy aresztowani. Akcja cofa się w czasie, by pokazać, jak to wszystko się zaczęło – historia charyzmatycznego, ale złożonego artysty rozwija się na oczach widza" – czytamy w opisie fabuły zapowiedzianej produkcji.

W roli lidera Lady Pank obsadzono Mikołaja Bukrewicza, dla którego będzie to ekranowy debiut. W obsadzie filmu znaleźli się również Hubert Miłkowski ("Hiacynt"), Krzysztof Oleksyn ("Zachowaj spokój"), Mikołaj Matczak ("Ostatni komers") i Marcel Barra ("Porządny człowiek").

Za kamerą biografii stanie Kristoffer Rus ("Za duży na bajki" i "Morderczynie"), a scenariusz do niej napiszą Wiktor Piątkowski ("Miłość do kwadratu") oraz Joanna Kozłowska ("Wojenne dziewczyny").

Netflix pokazał pierwsze kadry z planu zdjęciowego muzycznego filmu, na których widzimy młodych aktorów przebranych za członków Lady Pank. Trzeba przyznać, że wyglądają obiecująco. Datę premiery powinniśmy poznać w niedalekiej przyszłości.