
W sobotę osoby mieszkające we wschodniej części Polski otrzymały alerty przed zagrożeniem, a polska armia poderwała myśliwce. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych w niedzielę wydało komunikat, w którym przedstawiło szczegóły akcji.
W sobotę 13 września Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w komunikacie o poderwaniu polskich myśliwców. Natomiast mieszkańcy wschodniej Polski otrzymali niepokojące alerty o możliwym zagrożeniu.
Wojsko ujawnia szczegóły sobotniej akcji
W nowym komunikacie opublikowanym w niedzielę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przedstawiło szczegóły wczorajszej akcji.
"W odniesieniu do działalności wojska z 13 września 2025 r. związanej z zagrożeniem naruszenia naszej przestrzeni powietrznej, informujemy, że podjęto działania wszystkimi dostępnymi sposobami w celu potwierdzenia wskazań systemów radiolokacyjnych dotyczących możliwego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej" – czytamy w oświadczeniu z 14 września.
Jak przekazano, przeprowadzone działania służb nie potwierdziły wskazań systemów, czyli nie doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej.
"Należy podkreślić, że zapisy systemów mogły wynikać z panujących warunków atmosferycznych, lecz wymagały naszej reakcji z uwagi na obecność obiektów znajdujących się w bliskości naszej granicy" – podano.
Dowództwo Operacyjne RZS przytoczyło, że do podobnej sytuacji doszło wczoraj także w Rumunii. Tam też odnotowano wskazania systemów radiolokacyjnych i aktywowano system obrony powietrznej.
W dalszej części wojsko tłumaczy, że wszystkie podjęte działania miały na celu "potwierdzenie danych uzyskanych z systemów radiolokacyjnych, zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa obywatelom oraz przeciwdziałanie potencjalnym skutkom ewentualnego naruszenia przestrzeni przez niezidentyfikowany obiekt powietrzny".
"Dowództwo Operacyjne RSZ pozostaje w stałej gotowości do reakcji, a nasze działania są ukierunkowane na zapewnianie obywatelom bezpieczeństwa" – brzmi podsumowanie komunikatu.
Obywatele otrzymali takie wiadomości w sobotę
"UWAGA! Zagrożenie atakiem z powietrza. Zachowaj szczególną ostrożność. Stosuj się do poleceń służb. Oczekuj dalszych komunikatów" – taki alert RCB otrzymali mieszkańcy wschodnich regionów Polski.
Zostały one rozesłane do obywateli przebywających na terenie powiatów: Chełm, chełmski, krasnostawski, łęczyński, świdnicki, włodawski (województwo lubelskie). Przed godziną 19:00 dostali kolejną wiadomość, w której odwołano wcześniejsze ostrzeżenia.
Wczoraj przekazano także, że ze względu na działania wojska, wstrzymano pracę lotniska w Lublinie.
Zobacz także
