Możliwe, że jeszcze latem poznamy nowego szefa PO lub dowiemy się, że przez kolejną kadencje będzie nim Donald Tusk. Obradujący dzisiaj w Kancelarii Premiera zarząd partii zwołał na 29 czerwca Konwencję Krajową partii, która ma zmienić statut PO i zmienić tryb wybory przewodniczącego na bezpośredni. Procedura ma być podobna do tej z prawyborów prezydenckich – głosy będzie można oddawać przez internet i pocztą.
REKLAMA
Najważniejsi politycy PO zwołali na 29 czerwca Konwencję Krajową, która zmieni statut partii. To efekt posiedzenia Zarządu Krajowego PO, który zebrał się w Kancelarii Premiera, by ustalić harmonogram wyborczy w partii. Konwencja Krajowa będzie ku temu pierwszym krokiem, bo tylko przedstawiciele struktur terenowych mogą zmienić statut partii. Jest to niezbędne, by wybory mogły się odbyć w nowym systemie – o funkcji przewodniczącego mogli zdecydować wszyscy działacze.
Według obecnie obowiązujących przepisów szefa partii wybierają delegaci na Konwencję Krajową. Jednak kilka tygodni temu Donald Tusk zapowiedział, że chciałby powszechnych wyborów. Tym samym chce wykorzystać popularność wśród szeregowych członków partii i uniezależnić się od wewnątrzpartyjnych gier i układów.
O decyzji Zarządu poinformował na Twitterze Paweł Graś, rzecznik rządu. Dodał też, że głosy będzie można oddawać tak, jak w prawyborach prezydenckich w 2010 roku: przez internet i korespondencyjnie. Jednak mało realny wydaje się podawany przez TVN24 lipcowy termin wyborów. Jak napisał na Twitterze Graś nie ma technicznych możliwości, by w ciągu miesiąca przygotować wybory. Partia będzie musiała chronić się przed zarzutami, które padały po prawyborach prezydenckich – zarzucano, że system oddawania i liczenia głosów nie był transparentny i umożliwiał oszustwa. Wszystko wskazuje więc na to, że szefa partii rządzącej poznamy dopiero jesienią.
Czytaj także:
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!