
W ten weekend pogoda nas zaskoczy. Kalendarzowa jesień już za kilka dni, tymczasem przed nami typowo letnia aura. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty przed upałem dla kilku województw.
W ostatnim czasie pogoda była kapryśna. Weekend jednak odwróci kartę, ponieważ szykuje się typowo letnia aura. Termometry pokażą nawet 30°C. IMGW wydał alerty dla sześciu województw.
IMGW ostrzega te województwa przed upałem
Sobota zapowiada się upalnie. Po porannych mgłach, niebo się rozpogodzi i niemal w całym kraju zrobi się słonecznie. W ciągu dnia temperatura wzrośnie do 26–29°C, a w Małopolsce możliwe są nawet 30 stopni. Nieco chłodniej będzie na północy i w rejonach podgórskich: od 23 do 25°C.
Wiatr słaby i umiarkowany, miejscami porywisty, szczególnie na południu Dolnego Śląska i Opolszczyźnie, gdzie w porywach może osiągać do 55 km/h.
IMGW wydał alerty pierwszego stopnia przed upałem dla części województw:
"Miejscami prognozuje się upał. Temperatura maksymalna na przeważającym obszarze wyniesie od 28°C do 30°C" – czytamy w komunikacie. Ostrzeżenia obowiązują od godziny 13 do 18, ale IMGW zastrzega, że mogą zostać przedłużone.
Przed nami upalny weekend
Noc z soboty na niedzielę również będzie pogodna. Jak przewidują synoptycy IMGW, na północy kraju zachmurzenie będzie umiarkowane, w pozostałych regionach niebo niemal bezchmurne. Temperatura minimalna utrzyma się w przedziale 13–17°C, a lokalnie na południu nawet do 18°C.
Jak pisaliśmy w naTemat.pl, w niedzielę czeka nas kolejna dawka letniej aury. Będzie przeważnie bezchmurne niebo i temperatury sięgające 25–29°C, a na południu znów możliwe 30°C. Chłodniej tylko nad morzem i w górach: od 22 do 24°C.
Wyjątek stanowi północny zachód kraju, gdzie zachmurzenie wzrośnie do dużego, możliwe będą przelotne opady deszczu i burze. Wiatr umiarkowany, miejscami porywisty, w górach wciąż może osiągać do 65–75 km/h. Na Pomorzu zmieni kierunek na zachodni i północno-zachodni.
Zobacz także
