Pieniądze właściwie leżą na ulicy. Tyle dziś płacą w skupie za kasztany

Zbieranie kasztanów dla wielu osób przywołuje wspomnienia z dzieciństwa, kiedy zbierało się je i tworzyło z nich różne modele w szkole. Dziś jednak można je wykorzystać w inny sposób, czyli oddać do punktów skupu i przy okazji zarobić.

Największym zainteresowaniem cieszą się owoce kasztanowca zwyczajnego. Jest najczęściej spotykane m.in. w parkach czy skwerach. Skupy nie przyjmują natomiast kasztanów jadalnych oraz nie skupują ich od osób prywatnych.

Dodajmy, ze kasztany zwyczajne mają szerokie zastosowanie. Wykorzystuje się je np. w kosmetykach, suplementach diety czy produktach farmaceutycznych. Aby mieć pewność, że kasztany zostaną przyjęte w skupie, trzeba je wcześniej osuszyć i pozbawić łupin. Nie mogą być uszkodzone.

Skupy od razu odrzucają zgniłe czy spleśniałe sztuki. Zanim ktoś odda znaleziska, lepiej wcześniej przejrzeć je dokładnie w domu oraz przechowywać w suchym, zacienionym miejscu, nawet przez kilka dni przed oddaniem do skupu.

W 2025 roku ceny skupu kasztanów wahają się od 50 groszy do 1 zł za kilogram. Według portalu strefaagro.pl, w woj. zachodniopomorskim dolna stawka wynosi ok. 50 gr/kg, a na Kujawach i Mazowszu ok. 70 gr/kg, a w niektórych miejscach, gdzie jest spore zainteresowanie, a podaż niewielka, można otrzymać nawet złotówkę za kilogram.

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, dla porównania w 2015 roku średnia cena za kilogram kasztanów wynosiła 50 gr, a w zależności od rejonu Polski, jakości kasztana i jego ilości na drzewach mogła się wahać od 40 do 75 groszy.

Pozostaje jeszcze jedno ważne pytanie: gdzie szukać skupów kasztanów? Najłatwiej szukać ich w lokalnych grupach na Facebooku lub na tablicach ogłoszeń. W mniejszych miejscowościach punkty skupu najczęściej działają sezonowo (wrzesień-listopad).