
Wojciech Smarzowski wraca z nowym filmem. "Dom dobry" zapowiada się na kolejne mocne, bezkompromisowe dzieło jednego z najważniejszych polskich reżyserów. Zanim jednak zobaczymy w kinach jego najnowszy obraz, sprawdziliśmy, które wcześniejsze filmy Smarzowskiego widzowie cenią najbardziej.
Wojciech Smarzowski to jeden z najważniejszych polskich reżyserów współczesnych, znany z bezkompromisowego stylu i ostrej diagnozy społecznej. Autor takich filmów jak "Dom zły", "Wołyń", "Kler", "Róża" czy "Drogówka" nie boi się podejmować tematów trudnych, bolesnych i niewygodnych.
Po "Weselu" z 2021 roku Smarzowski rozpoczął pracę nad nowym filmem zatytułowanym "Dom dobry", do którego napisał również scenariusz. Tym razem reżyser poruszy temat przemocy w związkach, inspirowany prawdziwymi historiami kobiet uwięzionych przemocowych relacjach.
"Kiedy Gośka poznaje w internecie Grześka, jest przekonana, że to w końcu Ten Jedyny. Grzesiek wariuje na jej punkcie, obsypuje kwiatami, oświadcza się w Wenecji. To musi być miłość, prawda? Ale na tym perfekcyjnym obrazku szybko zaczynają pojawiać się rysy" – czytamy w oficjalnym opisie filmu.
W rolach głównych Smarzowski obsadził Agatę Turkot ("Wesele", "Motyw") i Tomasza Schuchardta ("Breslau", "Wielka woda"). W obsadzie znaleźli się też Agata Kulesza ("Ida"), Maria Sobocińska ("Behawiorysta"), Łukasz Gawroński ("Kos"), Arkadiusz Jakubik ("Jestem mordercą") oraz Magdalena Smalara ("Wałęsa. Człowiek z nadziei"). Film "Dom dobry" wejdzie do kin 7 listopada.
3 najlepsze filmy Smarzowskiego
Przed premierą "Domu dobrego" sprawdziliśmy, które filmy Wojciecha Smarzowskiego polscy widzowie cenią najbardziej. Zestawienie powstało na podstawie ocen użytkowników serwisu Filmweb – przy takiej samej nocie o kolejności decydowała liczba głosów.
3. Wesele (2004)
Jedno z najbardziej kultowych dzieł Wojciecha Smarzowskiego. "Wesele" to gorzka, brutalnie szczera satyra na polską mentalność, w której alkohol, chciwość i cwaniactwo mieszają się z weselną tradycją.
W roli pary młodej występują Bartłomiej Topa i Tamara Arciuch, a wśród gości podziwiamy m.in. Mariana Dziędziela, który stworzył jedną z najbardziej pamiętnych kreacji w polskim kinie, Arkadiusza Jakubika i Jerzego Rogalskiego. Film balansuje między groteską a dramatem, rozśmiesza i przeraża jednocześnie, ukazując moralny rozkład i desperację pod powierzchnią zabawy.
2. Róża (2011)
Poruszająca i wstrząsająca historia miłości na tle powojennego chaosu. Tytułowa Róża (Agata Kulesza) to wdowa po niemieckim żołnierzu, która w zniszczonych Mazurach próbuje przetrwać wśród nienawiści, przemocy i gwałtów. Do jej domu trafia Tadeusz (Marcin Dorociński) – były żołnierz AK, który sam nosi w sobie głębokie rany.
Ich relacja rodzi się w bólu, ciszy i strachu, a Smarzowski tworzy tu jeden z najbardziej brutalnych, a zarazem najbardziej intymnych filmów o miłości w polskim kinie. "Róża" to emocjonalny cios w samo serce i – podobnie jak większość filmów Smarzowskiego – ciężko ten dramat obejrzeć drugi raz.
1. Wołyń (2016)
Najbardziej wstrząsający film Smarzowskiego i jedno z najmocniejszych i najodważniejszych dzieł w historii polskiego kina. "Wołyń" to epicka opowieść o miłości rozdzielonej przez nienawiść i historię oraz o młodej Zosi (Michalina Łabacz), której życie zostaje rozdarte przez rzeź wołyńską.
Reżyser pokazuje ludobójstwo z lat 40. XX wieku bez upiększeń, z bezlitosnym realizmem, brutalnością i ogromnym ładunkiem emocjonalnym. Film "Wołyń" przeraża, wzrusza i pozostaje w pamięci na długo po seansie. To kino, od którego nie sposób odwrócić wzroku, i właśnie za tę prawdę oraz siłę przekazu polscy widzowie szczególnie cenią ten film Smarzowskiego.
Zobacz także
