Pilny komunikat Action. Sklep sprzedawał niebezpieczną zabawkę: drewniane stoisko z lodami
Action pilnie wycofuje zabawkę. Jest niebezpieczna dla dzieci Fot. Magda Wygralak / Shutterstock

Action publikuje kolejny w ostatnim czasie pilny komunikat dotyczący niebezpiecznego produktu. Klienci tym razem są proszeni o zwrot popularnej zabawki, która może stanowić realne zagrożenie dla dzieci. Wadliwy towar już jest wycofywany, ale niestety przez długi czas był dostępny w sklepach.

REKLAMA

Wielu z nas może pamiętać niedawną aferę z września. Action wtedy pilnie apelowało o zwrot ciężarków treningowych. Powód był szokujący, bo wykryto w nich podwyższony poziom... promieniowania jonizującego. Sieć uspokajała, że poziom "nie jest niebezpieczny dla zdrowia", ale przyznała, że "regularne używanie przez dłuższy czas może jednak stanowić zagrożenie". Co tym razem jest nie tak?

Action wycofuje niebezpieczną zabawkę. To drewniane stoisko z lodami

Najnowsze ostrzeżenie dotyczy Drewnianego stoiska z lodami marki Mini Matters. Zabawka była dostępna w sprzedaży przez prawie trzy miesiące, bo od 11 sierpnia do wczoraj, czyli 6 listopada. Nie spełnia ona norm bezpieczeństwa.

  • Nazwa: Drewniane stoisko z lodami Mini Matters
  • Numer artykułu: 3217617
  • Kod EAN: 8718964249626
  • Kod producenta: 03/25
  • W oficjalnym komunikacie Action wyjaśnia, co jest z tą zabawką nie tak. "Stwierdzono, że drewniany uchwyt szuflady może się odkleić, stwarzając ryzyko zadławienia małymi elementami" – czytamy w ostrzeżeniu.

    To śmiertelne niebezpieczeństwo dla małych dzieci, które często biorą drobne elementy do ust. Sieć apeluje o "natychmiastowe zaprzestanie jego używania". Produkt należy zwrócić do dowolnego sklepu Action, gdzie otrzymamy pełen zwrot pieniędzy. Paragon nie będzie nam potrzebny.

    logo
    Fot. Action

    Niebezpieczne produkty z Temu i Shein. Szokujące wyniki testów

    Problem wadliwych produktów nie dotyczy tylko Action. Parę dni temu opublikowano głośne badanie fundacji Warentest, które rzuciło nowe światło (a raczej cień) na gigantów z Chin. Jak donosiło Deutsche Welle, pod lupę wzięto 162 artykuły z platform Temu i Shein. Wyniki były zatrważające, bo aż 110 z nich nie spełniło unijnych wymogów bezpieczeństwa.

    W zabawkach dla dzieci, takich jak kolorowe chusty, wykryto zbyt wysoką dawkę formaldehydu. W biżuterii znaleziono toksyczne metale ciężkie. W dwóch naszyjnikach dopuszczalna wartość rakotwórczego kadmu została przekroczona... 8500 razy!

    Z kolei niemal żadna z testowanych ładowarek USB nie spełniała norm UE. Wiele z nich nagrzewało się do 88 stopni Celsjusza (przy dopuszczalnej normie 77 stopni), stwarzając realne zagrożenie pożarowe. Shein od razu wycofało szkodliwe produkty z oferty, a Komisja Europejska postanowiła skontrolować Temu.