Niemiecka sieć przyspiesza ekspansję na Polskę. Chce otworzyć 400 sklepów

Woolworth to niemiecka sieć dyskontów typu non-food, która jest konkurencją dla takich gigantów jak Pepco czy Action. Firma ma niemal stuletnią historię, ale jako niezależna marka funkcjonuje od 1998 roku. W Niemczech ma ponad 700 placówek.

W Polsce ruszyła w 2023 r. i w tym roku przekroczy granicę 60 sklepów. Sprzedaje niemal wszystko poza żywnością, czyli odzież, AGD, zabawki, kosmetyki i dekoracje. Początkowe plany opisywane w mediach mówiły nawet o tysiącu placówek w Polsce, ale jak widać, cel się nieco zmienił.

Sieć Woolworth tylko w ostatnich miesiącach otworzyła kilka sklepów w całej Polsce, o czym możemy przeczytać na stronie retailer.net. "To kolejny krok w dynamicznej ekspansji firmy, która stawia sobie za cel uruchomienie nawet 400 placówek w całym kraju" – czytamy w artykule.

"Polska jest dla nas strategicznym rynkiem w Europie. Naszym celem jest, aby w ciągu kilku lat Woolworth stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych marek w segmencie non-food w Polsce" – podkreśla Szymon Dąbrowski, Managing Director Woolworth na Polskę.

O pozycję lidera na polskim rynku dyskontów walczą nie tylko zagraniczne firmy. Sieć Vollmart reklamuje się jako "polska sieć nowoczesnych hard dyskontów". Właściciele wierzą, że wracając do korzeni modelu "towar prosto z palet", są w stanie obniżyć ceny nawet o 20 proc. w stosunku do lokalnej konkurencji, w tym Biedronki i Dino. Sieć działa od czterech lat, ma 12 placówek i zapowiada wejście do Warszawy i na Śląsk.