
Najbliższe dni mogą trudne dla mieszkańców południowej Polski. Wszystko za sprawą intensywnych opadów śniegu, które, jak co roku, mają szansę "zaskoczyć" drogowców i sparaliżować komunikację. Tym razem jednak nikt nie powie, że nie wiedział, bo Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) rozesłało SMS-y do mieszkańców zagrożonych regionów.
Do rozpoczęcia kalendarzowej zimy zostało jeszcze trochę czasu (22 grudnia startuje), ale końcówka tego tygodnia zdecydowanie nie będzie przypominała jesieni. Niż, który utworzył się w rejonie Zatoki Genueńskiej, w piątek przemieści się na pogranicze Węgier oraz Rumunii. I to właśnie dlatego zimowa aury zahaczy też o południowo-wschodnią Polskę.
RCB ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu. Gdzie obowiązuje alert?
SMS-y RCB ostrzegają przede przed trudną sytuacją na drogach i chodnikach i wzywają do "zachowania ostrożności" i śledzenia komunikatów pogodowych . Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało alerty do użytkowników przebywających w kilku powiatach województwa małopolskiego.
W piątek i sobotę intensywne opady śniegu prognozowane są na terenie części Małopolski. Alert RCB trafił do mieszkańców najpierw powiatu tatrzańskiego, a potem został rozszerzony też o nowosądecki, nowotarski i miasto Nowy Sącz.
Prognoza pogody na weekend. IMGW ostrzega przed paraliżem w Małopolsce i na Podkarpaciu
Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) potwierdzają na swojej stronie trudny scenariusz pogodowy. Dziś w nocy (piątek/sobota) na południowym wschodzie Polski prognozowane są opady śniegu, okresami "o natężeniu umiarkowanym, przejściowo silnym".
IMGW informuje, że "prognozowany przyrost pokrywy śnieżnej od 5 cm do 15 cm, na południu Małopolski i Podkarpacia do 25 cm". Dodatkowo opady śniegu miejscami ograniczą widzialność do około 500 m.
Jutro (22 listopada) w dzień na południowym wschodzie utrzyma się zachmurzenie duże i całkowite z opadami śniegu. Będą słabnąć, ale prognozowany jest dalszy przyrost pokrywy śnieżnej "od 4 cm do 7 cm, na południu Małopolski i Podkarpacia do 10 cm". Wiatr w Karpatach osiągnie porywy do 55 km/h, co spowoduje zawieje i zamiecie śnieżne.
W nocy z soboty na niedzielę (22/23 listopada) sytuacja na południowym wschodzie ponownie się pogorszy przez opady śniegu "o natężeniu umiarkowanym". IMGW ostrzega, że na Podkarpaciu i w Małopolsce "przyrost pokrywy śnieżnej od 4 cm do 8 cm, w górach do 12 cm".
Zobacz także
