
Wiele wskazuje na to, że odnaleziono legendarny polski okręt wojenny ORP "Orzeł". Zaginął on podczas patrolu na Morzu Północnym w maju 1940 roku, ale miejsce tragedii pozostawało przez lata tajemnicą. Żadnego rezultatu nie przynosiły też liczne misje poszukiwawcze. Teraz udało się natrafić na trop, który ma potwierdzić misja ORP "Lech" – w morze wyruszy już w czerwcu.
Nasi specjaliści przeanalizowali uzupełniane przez Brytyjczyków bazy zawierające dane o wrakach. Wreszcie natrafiliśmy na pewien ślad – opowiada kmdr Henryk Nitner, szef Biura Hydrograficznego Marynarki Wojennej. Na jednym z tych akwenów spoczywa niezidentyfikowany wrak. – Polecenie, by mu się przyjrzeć otrzymała załoga niszczyciela min ORP „Czajka” – wspomina kmdr Nitner. CZYTAJ WIĘCEJ
Teraz, aby nabrać pewności w ten rejon wyrusza ORP "Lech", który będzie badał wrak za pomocą pojazdu podwodnego. Później do akcji mają wkroczyć nurkowie. Jednak nawet jeśli podejrzenia się potwierdzą, ORP "Orzeł" nie zostanie wydobyty na powierzchnię – okręt zbyt długo znajdował się pod wodą.

