Pogoda po świętach. Gołoledź dała się we znaki, ale to nie koniec ostrzeżeń IMGW

Tegoroczne święta Bożego Narodzenia minęły pod znakiem silnych mrozów. Miejscami było nawet –10 stopni Celsjusza. W niektórych regionach szczególnie na południu posypał śnieg.

A jakiej pogody możemy spodziewać się po świętach? Zrobiło się już nieco cieplej, ale nadal w wielu miejscach termometry pokazują poniżej zera. Do tego pada deszcz. Dawno w Polsce nie było aż takiej gołoledzi, jak teraz.

Na śliskich chodnikach i jezdni o wypadek nietrudno. Z najnowszych komunikatów policjantów wynika, że od 24 do 26 grudnia na polskich drogach doszło do 99 wypadków. Życie w nich straciło 12 osób, a 155 zostało rannych.

I to nie koniec utrudnień. IMGW wydał alerty pierwszego stopnia przed marznącymi opadami. Obowiązuje one w województwach:

W tych miejscach w sobotę prognozowane są słabe opady marznącego deszczu lub mżawki powodujące gołoledź. Alarmy będą wygasać w godzinach 16-22.

Z kolei na Pomorzu meteorolodzy ostrzęgają przed silnym wiatrem. Urząd Miejski w Gdańsku wspomniał o wydaniu ostrzeżenia drugiego stopnia przed sztormem, które obejmuje wschodnią część strefy brzegowej.

W niedzielę 28 grudnia nadal może być miejscami ślisko. Wystąpią przelotne opady śniegu, a na północy również deszczu ze śniegiem. Jak podaje IMGW, w rejonach podgórskich Karpat przyrost pokrywy śnieżnej wyniesie około 5 cm, a wysoko w górach do 12 cm.

Temperatura maksymalna od –1 do 2 st. C., cieplej miejscami na północnym zachodzie – około 3 st. C oraz na wybrzeżu – około 5 st.