Tomasz Terlikowski przeprasza księdza Wojciecha Lemańskiego
Tomasz Terlikowski przeprasza księdza Wojciecha Lemańskiego Fot. Grzegorz Dąbrowski / Agencja Gazeta

Ksiądz Wojciech Lemański na antenie Radia Dla Ciebie powiedział, że spotkał człowieka, który przedstawił się jako czytelnik "Frondy" i napluł mu w twarz. "Choć nie poczuwam się do winy, to przepraszam, jeśli rzeczywiście nasze teksty miały cokolwiek wspólnego z tym, co się wydarzyło" – odpowiada Tomasz Terlikowski.

REKLAMA
"Spotkałem wczoraj człowieka, który przedstawił się, że jest czytelnikiem 'Frondy'. Najpierw powiedział mi pięknie: 'Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus', a potem napluł mi w twarz. Jak się sieje wiatr, to się zbiera burzę" – mówił w piątek ks. Lemański na antenie RDC. Odwiedził stację, by skomentować zakaz wypowiadania się w mediach, jaki nałożył na niego abp Henryk Hoser.
Jeszcze tego samego dnia duchownemu odpowiedział naczelny "Frondy" Tomasz Terlikowski. "Jeśli jest prawdą to, co powiedział ks. Wojciech Lemański w RDC, to mogę tylko przeprosić w imieniu środowiska Frondy.pl. Oplucie go przez człowieka, który przedstawił się jako czytelnik portalu Fronda.pl, to bowiem oczywiste przekroczenie jakichkolwiek norm, nie tylko chrześcijańskich" – napisał na Fronda.pl.
Terlikowski zaznacza, że nawet nie zgadzając się z postawą księdza Lemańskiego nie można posuwać się do takich zachowań. "Powinniśmy się za niego modlić" – stwierdza.
Arcybiskup Hoser nałożył na ks. Lemańskiego zakaz wypowiadania się w mediach już 24 maja. Mimo tego proboszcz parafii w Jasienicy przyjmuje zaproszenia dziennikarzy. "Ja się od tej sankcji odwołałem.(...) Do czasu uprawomocnienia mamy prawo zachowywać się, tak jakby tej sankcji nie było. Dlatego mogę z panią rozmawiać" – mówił ostatnio w rozmowie z Moniką Olejnik.
Czytaj także: