
"Wystąpię o zmianę przepisów karnych dotyczących przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu popełnionych wobec małoletnich" – zapowiedziała minister edukacji Krystyna Szumilas. To reakcja na reportaż o kobiecie, która przed laty skatowała 6-letniego chłopca, a teraz pracuje jako ekspert MEN.
REKLAMA
Historię Ewy T. opisał na łamach "Dużego Formatu" Mariusz Szczygieł. Kobieta została skazana na piętnaście lat więzienia za pobicie na śmierć swojego sześcioletniego pasierba, ale wyrok uległ zatarciu, dzięki czemu mogła wrócić do pracy w edukacji. Teraz jest nauczycielką i ekspertem Ministerstwa Edukacji Narodowej.
"Jestem głęboko poruszona sytuacją przedstawioną dziś w artykule redaktora Mariusza Szczygła. W mojej opinii stanowi on podstawę do ponownego poddania ocenie publicznej zbyt liberalnych rozwiązań prawnych, które niedostatecznie chronią nasze dzieci" – napisała minister Krystyna Szumilas w oświadczeniu opublikowanym na stronie MEN.
Zapowiedziała też, że wystąpi z inicjatywą zmiany przepisów karnych dotyczących przestępstw popełnionych wobec małoletnich. "Zmiana ta ma doprowadzić do sytuacji, gdy osoby, które popełniły takie przestępstwa, nie będą już nigdy pracować z dziećmi. Ani w systemie oświaty, ani w żłobku, ani w innym miejscu" – czytamy w oświadczeniu.
Sprawa Ewy T. poruszyła internautów. W reakcji na tekst Mariusza Szczygła pojawiły się nawet głosy, że wyroki w sprawach za zabicie dziecka nie powinny się zacierać. Powinny czy nie? – pytamy w naTemat.
Źródło: rmf24.pl
