Reklama.
Straż miejska ma dużo pracy. W ubiegłym roku wystawiła prawie 2 mln mandatów na kwotę 241 mln zł. Najczęściej zajmowała się tropieniem przewinień kierowców i łapaniem ich na fotoradary, a dopiero w dalszej kolejności np. chuligańskimi wybrykami.
1,1 mln przypadków to interwencje ujawnione dzięki fotoradarom. 987 tys. to wszystkie inne "grzechy" kierowców, np. parkowanie w miejscu niedozwolonym lub blokowanie ruchu. Z raportu wynika, że strażnicy w zeszłym roku nałożyli blokady na 127 tys. samochodów, a ponad 32 tys. aut usunęli z dróg i ulic.