
Do Macieja Nowaka brakuje mi sporo - krytykiem kulinarnym nie jestem i nawet do tej roli nie aspiruję, jednak restauracje są od dawna moim hobby. Uwielbiam odkrywać nowe miejsca. Oprócz smacznego jedzenia szukam w restauracjach ciekawej atmosfery i kompetentnej obsługi. Oczywiście bardzo ważna jest też dla mnie cena, bo inaczej już dawno bym zbankrutowała. Wszystkie opisane poniżej restauracje z czystym sumieniem polecam na lunch. Jest wczesne popołudnie, więc może wypróbujecie którąś z nich już dziś?
REKLAMA
Już od dawna wiadomo, że oferty lunchowe to świetna sprawa. Pozwalają zjeść w droższych restauracjach dwa dania, a czasem nawet i deser, za mniej niż 30 złotych - czyli tyle, ile przeciętnie płaci się w nich za jedno z tańszych dań głównych.
W poniższym zestawieniu przedstawiam Wam podium, a na nim trzy najlepsze według mnie oferty, z których można skorzystać od 12:00 do 16:00 (poza Momu, które zaczyna wydawać lunche o 13:00). Poza opisanymi szczegółowo restauracjami warte spróbowania lunche serwują także: Solec 44, MiTo na ul. Waryńskiego, Bon Vivant na Hożej, oraz Znajomi Znajomych na Wilczej.
Miejsce trzecie: Żurawina
Restauracja każdego dnia oferuje menu na konkretny „temat”. W poniedziałki zjemy to, co poleca szef kuchni, w zależności od jego nastroju i humoru, wtorek to czas steki, środy obfitują w smaki z dalekich zakątków świata, w czwartki na stół wjeżdżają owoce morza, a w piątki ryby. Za 26 złotych otrzymamy zupę, drugie danie i deser – wszystkie na bardzo dobrym poziomie, jednakże w niewielkich porcjach. Na uwagę zasługuje także dobrze urządzone wnętrze.
Żurawina
Żurawia 32/34
Lunch: 26 zł + napoje
Żurawia 32/34
Lunch: 26 zł + napoje
Miejsce drugie: Momu
Mieszczące się na Placu Teatralnym Momu to tzw. gastrobar, czyli restauracja przemieniająca się wieczorami w drink bar, w którym może nie przeżyjemy szalonej imprezy, ale za to jest bardzo dobrym miejscem na początek wieczoru. Lunche za każdym razem zaskakują. Zarówno oryginalnym sposobem podania (zupa w butelce, frytki w doniczce, desery w małych słoiczkach), jak i połączeniami smaków, których na próżno szukać w innych restauracjach. Grillowany okoń z mulami marinara, chłodnik jabłkowo-miętowy z melisą lub z burakami i kwiatem hibiskusa, albo tom kat su, czyli japoński sznycel z ryżem kokosowym – to wszystko znajdziemy na lunchu w Momu. Czasami kompozycje zdają się być zbyt mocno udziwnione, jednakże za każdym razem smakują naprawdę pysznie, więc nie ma się czego bać. Lokal posiada także wybór świetnych koktajli bezalkoholowych – równie szalonych jak lunchowe dania.
Momu
Wierzbowa 11
Lunch: 25 zł + napoje
Miejsce pierwsze: Warszawa Wschodnia
Bezapelacyjny zwycięzca, a to wszystko dzięki stosunkowi ceny do jakości. Za dwadzieścia złotych możemy zjeść w mieszczącej się w Soho Factory restauracji zupę, danie główne, deser, a w dodatku w cenę posiłku wliczona jest woda, dzięki czemu można zaoszczędzić na napojach, które przecież potrafią kosztować więcej niż 1/3 ceny lunchu. Ale to nie koniec atrakcji! Porcje są naprawdę duże i w przeciwieństwie do wielu innych lunchy można się nimi naprawdę najeść - u słabszych zawodników z reguły nie starcza miejsca na deser. Jedzenie jest pyszne i przygotowane przez świetnych kucharzy, których możemy obserwować przy pracy (wysoki stół przy którym jemy otacza otwartą kuchnię) i otrzymać posiłki bezpośrednio od nich. Każdy z nich uprzejmie życzy smacznego, kiedy tylko napotka nasz wzrok, co zawsze wywołuje uśmiech.
Warszawa Wschodnia
Mińska 25
Lunch: 20zł (napój w cenie)
Mińska 25
Lunch: 20zł (napój w cenie)
Bonus
Ostatnia polecana przeze mnie restauracja odstaje nieco od zestawienia, ponieważ cena za lunch nie mieści się w pułapie 20-30 złotych. Chodzi o Concept13, która mieści się na ostatnim piętrze ekskluzywnego centrum handlowego vitkAc. Proponuje ona lunch przypominający bardziej tasting menu, w cenie 50 zł. Za tę kwotę otrzymamy pięć perfekcyjnie przygotowanych, jednakże bardzo niewielkich dań. Nawet po zjedzeniu ostatniego (czyli najczęściej deseru-popisu kuchni molekularnej) czujemy się głodni. Ale mimo wszystko uważam, że warto spróbować. Szczególnie, że wnętrze i obsługa robią naprawdę niesamowite wrażenie.
Concept13
Bracka 9
Lunch: 50 zł + napoje
Bracka 9
Lunch: 50 zł + napoje
CZYTAJ TAKŻE:
