Reklama.
"Ten film nie jest pomnikiem dla mojego ojca. To nie jest laurka, która mówi: "patrzcie, jaki ten Wałęsa jest wspaniały" – tak o wrażeniach z prywatnego pokazu filmu Andrzeja Wajdy "Wałęsa. Człowiek z nadziei" mówił w TVN24 syn byłego prezydenta Jarosław.
Ja patrzę na ten film jako kinoman. Ja uwielbiam filmy i potrafię analizować to, co widzę - ujęcia, dźwięk, muzyka, gra aktorska - ja potrafię to wszystko odseparować. Problem był taki, że to co oglądaliśmy to było jeszcze niedokończone dzieło. CZYTAJ WIĘCEJ