![Dramatyczne wyznanie [url=http://shutr.bz/140xRJ0] Mike'a Tysona [/url]: "Jestem na skraju śmierci".](https://m.natemat.pl/0a7dde4bde553b335286159da11d9d36,360,0,0,0.jpg)
Reklama.
– Czasami jestem złym gościem. Zrobiłem dużo złych rzeczy, chcę zmienić swoje życie i chcę, aby wszyscy mi wybaczyli – zadeklarował bokser. Jak tłumaczył nie pił alkoholu i nie brał narkotyków od sześciu dni. – Dla mnie to cud – podkreślił. Zapewnił też, że nigdy już nie sięgnie po używki ponieważ chce żyć trzeźwym życiem. Jak stwierdził dziś, z powodu tego, że jest alkoholikiem, jest na skraju śmierci.
Nie piłem i nie brałem narkotyków od sześciu dni. Dla mnie to cud.
Mike Tyson przestał boksować w 2005 roku. Wcześniej był jednym z najlepszych pięściarzy w historii. W 1986 roku zdobył tytuł mistrza wagi ciężkiej, a już rok później posiadał wszystkie pasy mistrzowskie w tej kategorii. Dziś 47-letni Tyson jest promotorem.
Źródło: tvn24.pl