
Kochanka Hitlera, cicha i tajemnicza blondynka, która zginęła z nim w bunkrze – tak historia zapamiętała Ewę Braun. Jej świeżo wydana, obszerna biografia rzuca jednak nowe światło na rolę, którą odegrała na „dworze Fuhrera”. Podobnie jak inne damy narodowego socjalizmu, Braun była hipokrytką. Zagorzała orędowniczka ideologii III Rzeszy żyła w całkowitej z nią sprzeczności: jak „moralnie chora” burżujka. Kim była Ewa Braun?
Braun była „panią na Berghofie”, faworytą mesjasza NSDAP, Pierwszą Damą III Rzeszy
Gortemaker dowodzi, że Magda Goebbels (znana w nazi-towarzystwie jako „Pompadour von Goebbels”), Emmy Goring, Ilse Hess, Margarete Speer, Maria von Below, a przede wszystkim Ewa Braun były świadomymi swojej pozycji, zorientowanymi w polityce międzynarodowej, łasymi na przywileje „graczkami”.
To nie zamiłowanie do luksusu było jednak największym występkiem Ewy Braun przeciw narodowej ideologii, ale jej moralna zgnilizna.
Braun rozwijała swoje pasje fotograficzne, za sprawą Hitlera przyjaźniła się także z artystami. To była nagroda dla niej za wytrwałość i przyzwolenie na życie w ukryciu, w swoistej niewoli.
