"To przerażające!","Czy reinkarnacja jest możliwa?", "O mój Boże! Nie wierzę! Wyglądają tak samo!" - to tylko niektóre komentarze Norwegów z Facebooka, którzy dopatrzyli się szokującego podobieństwa między sprawcą masakry z lipca 2011 roku, a najsłynniejszym złodziejem w historii Norwegii - Ole Hoilandem.
Hoiland urodził się w 1797, a zmarł w 1848 roku. Nazywany był "mistrzem złodziejstwa i artystą ucieczek". W 1835 pobił prawdziwy rekord. Włamał się do pilnie strzeżonego Norges Banku i zrabował równowartość 12 mln euro. Wielokrotnie uciekał z więzienia. Mimo kontrowersyjnej profesji uchodził za bohatera ludowego. Krążyły o nim liczne legendy. Nie dlatego, że jak Robin Hood okradał bogatych i dawał biednym. Hoiland okradał każdego.
W 1848 roku popełnił samobójstwo, wieszając się.
Jego niebywałą historię sfilmowano w 1970 roku (Ballada o złodzieju Ole Hoiland). W 2009 powstała o nim książka. Napisał ją Alf Oddane i umieścił w niej zdjęcie Hoilanda.
Zdjęcie krąży teraz po norweskim Facebooku. Norwegowie z przerażeniem dopatrzyli się niebywałego podobieństwa między Hoilandem a Andersem Behring Breivikiem, który 22 lipca 2011 dokonał zamachów w Oslo i masakry na norweskiej wyspie Utoya. Zginęło 77 osób.