Wyłowiono czaszkę z napisem "śmierć pedofilom". Kości znajdowały się w morzu od dziesięciu lat
Wyłowiono czaszkę z napisem "śmierć pedofilom". Kości znajdowały się w morzu od dziesięciu lat theguardian.com

Szczątki co najmniej czterech osób, w tym czaszkę z napisem "śmierć pedofilom" wyłowiono nad Rivierą Francuską. Miejscowe media zastanawiają się, czy doszło do wymierzenia sprawiedliwości na własną rękę.

REKLAMA
Do makabrycznego odkrycia doszło w lutym. Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie porwania, morderstwa a także zbezczeszczenia zwłok co najmniej czterech osób. Nie odnaleziono całych szkieletów, a jedynie ich poszczególne części. Obok męskiej kości udowej, kości ramiennych należących do kobiety i mężczyzny, największe emocje budzi czaszka.
Należała ona do około pięćdziesięcioletniego mężczyzny, a widniejący na czaszce napis "śmierć pedofilom" został wykonany niezmywalnym flamastrem. Obok napisu znajduje się rysunek przypominający tarczę strzelniczą.
Do tej pory udało się ustalić tożsamość tylko jednej z osób, których kości znaleziono sześć metrów pod powierzchnią morza. Był nim Stéphan Hirson, który zaginął w 1994 roku. Mężczyzna miał wówczas 17 lat. Jak mówi prokurator Georges Gutierrez, kości pozostałych osób stanowią jak na razie serię zagadek.
Źródło: theguardian.com