Sektorówka: System padł
Sektorówka: System padł zrzut z ekranu ekstraklasa.net

Kibice Lechii Gdańsk zaprezentowali oprawę z okazji nadchodzącej rocznicy wybuchu stanu wojennego. Na ogromnej fladze przedstawili wiszące na drzewach zwłoki PRL-owskich dygnitarzy oraz Adama Michnika i zmarłego niedawno Tadeusza Mazowieckiego. Nam tłumaczą dlaczego stawiają zasłużonego opozycjonistę i pierwszego premiera III RP na równi z generałem Kiszczakiem.

REKLAMA
8 grudnia. Stadion PGE Arena w Gdańsku. Tuż po racowisku kibiców Legii Warszawa do akcji wkraczają fani biało-zielonych. Na trybunach kibice zaczynają nucić "A na drzewach zamiast liści" i powoli zakrywa ich wielka sektorówka. Na niej wizerunki powieszonych na sznurach Czesława Kiszczaka, Wojciecha Jaruzelskiego, Jerzego Urbana, a także dwóch opozycjonistów: Adama Michnika i Tadeusza Mazowieckiego. To wszystko opatrzono komentarzem: „System padł, myślenie pozostało, lata mijają, a drzew wciąż za mało...”
Zapytaliśmy kibiców Lechii Gdańsk co sądzą o tej oprawie. Chcieliśmy wiedzieć dlaczego akurat te osoby zawisły na drzewie z łatką komunisty. Pytanie o tyle ważne, że pojawiła się tam postać zmarłego ostatnio premiera Tadeusza Mazowieckiego. O to co powiedzieli nam fani Lechii z Oliwy.
Kibice Lechii Gdańsk z Oliwy

Osoby dobrane do oprawy nie były przypadkowe. Mazowiecki jak i reszta ma swoje za uszami i został umieszczony nieprzypadkowo.


Inni tłumaczą, że postać zmarłego premiera ma na celu podkreślenie braku rozliczenia dla systemu komunistycznego. – Można byłoby powiedzieć, że to przegięcie, ale nie chodziło o to jaki Mazowiecki był. Chodzi o to, że dzięki jego grubej kresce SB nie spotkała kara. No i poza tym osobom uwikłanym w komunizm wciąż oddaje się hołdy. Jestem pewien, że jak umrze Jaruzelski to będą chcieli byśmy mu klaskali i robili żałobę. Wtedy może być ostrzej – przestrzega Kejcz, kibic Lechii z Czerska.
Jeden z kibiców Legii obecny na tym meczu mówi, że nie dziwi go obecność tych postaci. – Może i Mazowiecki nie żyje, ale jest uosobieniem układu. W końcu to on poprzez swoje działania go utrwalił. Lekkim przegięciem można nazwać użycie go do oprawy, ale z drugiej strony chodziło o podkreślenie negatywnych skutków okrągłego stołu – mówi nam kibic Legii.
Na forach dyskusyjnych można znaleźć wiele pochlebnych komentarzy dotyczących oprawy kibiców Lechii. Poniżej przedstawiamy wpis kibica na portalu braci Karnowskich, który broni sektorówki:
Konrad
użytkownik portalu braci Karnowskich

Jaki jest stan panstwa polskiego, ze kibice sportowi musza w taki sposob reagowac i wskazywac na ewidentne zaniechania ze strony tego panstwa. Przez ponad dwadziescia lat nie odbylo sie w Polsce uczciwe rozliczenie komunistycznych zbrodni. Bo ktos tam po cichu przyrzekl tym zbrodniarzom bezkarnosc. Nikt nie mial i nie ma prawa zwalniac ich od odpowiedzialnosci karnej za zbrodnie, ktorych dokonali. Fakt, ze ci komunistyczni oprawcy sa ponad prawem, okresla Polske jako panstwo bezprawia. CZYTAJ WIĘCEJ

Zapytaliśmy naszych rozmówców czy ich zdaniem stadion piłkarski to właściwe miejsce do wyrażania poglądów politycznych. – To arena sportowa, ale to także miejsce do wyrażania poglądów w naszym kraju. W końcu tu Tusk walczy z nami patriotami. Wiadomo, że nie zawsze jest to stosowne, ale piro i sektorówka „System upadł” ukazuje polityków złodziei. Kibice walczą o prawdę, której nie ma w telewizji i o wolną Polskę – mówi nam jeden z kibiców.
Już wczasach stanu wojennego obiekt przy ulicy Traugutta był znanym miejscem antyustrojowych demonstracji, obecnie PGE Arena stała się miejscem, w którym kibice domagają się rozliczeń. Już trzeci rok z rzędu kibice przedstawili oprawę poświęconą czasom PRL.

11 grudnia 2011 r. nad jedną z trybun PGE Arena fani rozciągają olbrzymią sektorówkę z namalowanym Jaruzelskim ogłaszającym stan wojenny. Nad nim napis: „Zamiast teleranka były mordy i łapanka”. Rok później Jaruzelskiego pochłania ogień piekielny. Sektorówka opatrzona jest komentarzem: „Za naród sprzedany piekło cię pochłonie”.