Showbiznes rządzi się swoimi prawami i podobnie, jak w polityce - nie ważne jak, byle mówili. - Cieszę się, że o mnie piszą, bo to zawsze darmowa forma promocji - mówi Natalia Lesz, aktorka i piosenkarka.
Są oczywiście granice. - Jeżeli informacja w jakiś sposób narusza moje dobra osobiste lub też moich najbliższych, jeśli jest kompletnie niewiarygodna, to wtedy kontaktuję się z ich szefem komunikacji lub też bezpośrednio z redakcją. Takie sytuacje nie zdarzają się często, bo jak mówi Natalia Lesz: - Oni wiedzą, jak pisać, żeby nie było problemów.
Natalia Lesz dorastała w Stanach Z jednoczonych, wiec taki poziom plotkarstwa nie jest dla niej niczym wyjątkowym. - Wychowałam się w Nowym Jorku, czytając takie portale każdego dnia. Ich jest tam pełno, są czymś normalnym, więc i w Polsce podchodzę do nich naturalnie - mówi piosenkarka i aktorka.
Czy pomysł Michała Brańskiego jest tym czego potrzeba w Polsce? Aktorka podobnie jak Krzysztof Ibisz uważa, że - Jeżeli jest popyt na takie serwisy, a widać, że jest, a ich zawartość mieści się w granicach dobrego smaku, to nie widzę w nich nic złego - dodaje.