
Krystyna Pałka, reprezentantka Polski w biathlonie na Igrzyskach Olimpijskich w Soczi, napisała we wtorek na swoim facebookowym profilu, że ktoś przed startem przekręcił przyrządy w jej karabinie, co było powodem przegranej. Czy to początek wielkiego skandalu w polskim sporcie?
Przykro mi to mówić, ale już jest pewne, że przed biegiem sztafetowym ktoś przekręcił przyrządy w moim karabinie. Jeśli się potwierdzi przypuszczenie odnośnie osoby, która to zrobiła będzie to wielki szok dla wszystkich :(
W efekcie Polki zajęły 10 miejsce, winą za zły wynik obarczono przede wszystkim Pałkę. – Jestem w szoku, nie mogę tego pojąć. Być może znaczenie miało ustawienie broni? Na przestrzeliwaniu wszystko było dobrze. Potem udałam się na rozgrzewkę, karabin zostawiłam fizjoterapeucie, a on zapewnił mnie, że nikt nie miał do niego dostępu – mówiła po zdarzeniu.
Przestańcie komentować! Skąd możecie wiedzieć kto mógł to zrobić? Jeśli sprawa się wyjaśni to będzie super.Na razie zostaje ocena Pani Ekspert Magdaleny Grzywy o fatalnej postawie.Igrzyska zakończone ,wyniku nic nie zmieni.Nikt nie wie jakby sztafeta się potoczoczyła gdyby moje strzelanie było normalne.Teraz tylko mozna gdybać.Prosze nie oskarżać osób jak nie jesteście pewni!!!! Napisałam ,ze karabin został przekręcony-bo tak było.Nie napisałam kto to zrobił!!! Mam jednak trop.Jeśli potwierdzą się dowody to będzie wiadomo. Dlaczego to ważne dla mnie? Dlatego,ze jestem pewna że nie było błędu postawy.8-10 skoków to różnica zmiany skupienia,która jest niemożliwa. Nie chcę by ponownie coś takiego miało miejsce.Sprawa z Francją się łączy. Takie samo przestawienie karabinu. Więc proszę nie komentować i nie oskarżać jak nie jesteście pewni.Sprawa zamknięta!
Polski Związek Biathlonu zbada sprawę
Tymczasem sprawą zainteresował się Polski Związek Biathlonu, który chce przeanalizować nagrania z Soczi. Adam Kołodziejczyk, kierownik wyszkolenia PZB, nie sądzi jednak, by ktoś celowo rozregulował karabin.
