Wraca sprawa oskarżanego o pedofilię księdza z Tarchomina. Został zatrzymany, wkrótce usłyszy nowe zarzuty
Wraca sprawa oskarżanego o pedofilię księdza z Tarchomina. Został zatrzymany, wkrótce usłyszy nowe zarzuty Fot. Shutterstock.com

Ksiądz Grzegorz K. z warszawskiej parafii na Tarchominie został w poniedziałek zatrzymany przez policję w związku z podejrzeniem o czyny pedofilskie. To ten sam duchowny, który ma już wyrok związany z podobnymi zarzutami, ale przez lata nie przeszkadzało mu to w robieniu kariery w archidiecezji warszawsko-praskiej kierowanej przez abp. Henryka Hosera.

REKLAMA
Grzegorz K. został w poniedziałek zatrzymany w związku z czynami, których miał dopuścić się jeszcze podczas pełnienia funkcji proboszcza parafii w Otwocku pod Warszawą. Jak informuje TVN24, pełne zarzuty duchowny podejrzany o pedofilię usłyszy po zaplanowanym na wtorek przesłuchaniu.
Jeżeli zarzuty potwierdzą się, ksiądz Grzegorz K. może odpowiadać przed sądem jako recydywista. W styczniu Sąd Okręgowy Warszawa-Praga podtrzymał bowiem wyrok Sądu Rejonowego w Otwocku, na mocy którego przed rokiem mężczyzna został skazany na karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata.
W kurii warszawsko-praskiej o podejrzeniach wobec duchownego z Otwocka wiedziano jednak od lat. Mimo tego, ksiądz Grzegorz K. nie tylko nie został odsunięty od pracy z dziećmi, ale abp. Henryk Hoser uczynił go proboszczem. W związku z tym mężczyzna, którego oskarżano o pedofilię miał stały kontakt z grupami ministranckimi. Został też przeniesiony z Otwocka do warszawskiej parafii na Tarchominie.
Ten fakt i bulwersujące zachowanie kurii warszawsko-praskiej, gdy te okoliczności wyszły na jaw, sprawiło, iż do prokuratury zaczęły zgłaszać się kolejne osoby, które twierdziły, iż w młodości były molestowane przez Grzegorza K. Jednocześnie trwa też drugi proces, w którym ksiądz jest oskarżany o czyny pedofilskie na bracie ofiary, przez molestowanie której usłyszał już jeden prawomocny wyrok.

źródło: TVN24