Spot na dziesięciolecie Polski w Unii może i nie został ciepło przyjęty, ale rachunek musi się zgadzać. Kancelaria Premiera ujawnia koszt produkcji spotu z "Hey Jude" i wydatki na jego nadawanie w telewizji.
Dziennikarze, którzy jako pierwszy widzieli okolicznościowy filmik, delikatnie mówiąc, nie padli z zachwytu.
Odbioru spotu nie zmieni też raczej koszt całego medialnego przedsięwzięcia. Jak wynika z informacji, którą naTemat uzyskało w Kancelarii Premiera, rachunek za "10 lat świetlnych" wraz z wykupioną już emisją w telewizji wyniesie dokładnie 7 133 126 zł.
Sam spot kosztował 922 tys. zł, w których zawarta jest już opłata za wykorzystanie wizerunku Paula McCartneya. Resztę pochłonie telewizja. Z takim budżetem widzowie filmik na dziesięciolecie będą oglądać do 15 maja.
Przy okazji wyjaśniło się częściowo, dlaczego u wicepremier Bieńkowskiej spot wywołuje takie dreszcze. Za konkurs na producenta, w którym wygrała agencja Gutenberg Networks, odpowiada jej resort infrastruktury i rozwoju.
W tym wszystkim jest jednak pewna pocieszająca wiadomość. 85 proc. budżetu wyłożyła Unia. Inna sprawa, że pochodzącego pewnie także z naszej składki.