Marta Kaczyńska znalazła sposób na otyłość Polaków. Ostrzega i proponuje zmiany w prawie

Rafał Badowski
Marta Kaczyńska przestrzega przed zgubnymi skutkami picia napojów z dużą zawartością cukru. Chce szeroko zakrojonych działań edukacyjnych na temat złego wpływu spożywania wysokoprzetworzonej żywności.
Marta Kaczyńska przestrzega przed zgubnym wpływem spożywania dużych ilości cukru. fot. Jakub Włodek/Agencja Gazeta
Marta Kaczyńska chce walczyć z otyłością i chorobami, które może ona wywoływać: cukrzycą czy układu krążenia. Przypomina w swoim felietonie w tygodniku "Sieci", że w Irlandii wprowadzono podatek od napojów słodzonych cukrem. Do ceny litra, który zawiera więcej niż osiem gramów cukru na 100 ml, doliczany jest podatek 0,30 euro (prawie 1,3 zł). Podobne rozwiązania mają inne europejskie państwa: Portugalia, Francja, Norwegia czy Węgry.

Jak łatwo się domyślić, takie rozwiązanie nie musiałoby się w Polsce sprawdzić, gdyż nasz rynek mogłyby zalać o wiele tańsze napoje z Ukrainy. Córka pary prezydenckiej uważa, że warto zastosować inne rozwiązania: na przykład ograniczyć możliwość reklamowania słodyczy. A także edukować na temat destrukcyjnego wpływu żywności wysokoprzetworzonej z dużą zawartością tłuszczu.


Kaczyńska publikuje felietony w tygodniku "Sieci" braci Karnowskich, w których często edukuje Polaków na rozmaite tematy. Pisała już, że najbezpieczniej mieć w życiu jednego partnera, o małżonku nie wspominając. Co ciekawe, sama wyjdzie za mąż już po raz trzeci. Być może uczy się więc na własnych błędach. Stanowczo wypowiadała się także na temat masturbacji oraz innych uzależnień Polaków.

źródło: "Sieci"