Historia rodem z "Sali samobójców". 16-latek spod Warszawy desperacko ratuje kolegę gracza
Ta historia jako żywo przypomina "Salę samobójców" (2011) Jana Komasy. Życie, w przeciwieństwie do filmowej fikcji, napisało jednak szczęśliwe zakończenie. 16-latek z Ząbek zgłosił się wraz z matką do funkcjonariuszy miejscowej jednostki policji. Wszystko po to, by powiadomić o internetowym koledze, który oświadczył, że planuje samobójstwo.
Interwencji podjął się wówczas 16-letni gracz. Dzięki jego zgłoszeniu funkcjonariusze nawiązali kontakt z Biurem Międzynarodowej Współpracy Policji KGP i następnie, za pośrednictwem Interpolu w Niemczech, dotarli do mieszkającego tam Polaka. Policja powiadomiła, że udzielono już niedoszłemu samobójcy niezbędnej pomocy.
To szczęśliwe zakończenie historii, której tłem stała się gra wideo. Zdarzenie przypomina nieco fabułę filmu "Sala samobójców", w którym doskonałą kreację stworzył Jakub Gierszał. Zachęcamy do przeczytania naszego artykułu o aktorze, który napisała dziennikarka naTemat Sylwia Wamej.
źródło: Policja.pl