Ujawniono, dlaczego Jarosław Kaczyński otrzymuje ogromną emeryturę. Oto trzy powody

Piotr Burakowski
Jarosław Kaczyński ujawnił swój majątek za 2017 r. Przez ten czas otrzymał 77 tys. zł emerytury, co daje około 6,5 tys. zł miesięcznie. O takiej kwocie przeciętny emeryt w Polsce może tylko pomarzyć. Prezes PiS, choć jest posłem, od 2016 r. pobiera jednocześnie emeryturę z ZUS. "Super Express" podaje, skąd tak duże świadczenie dla Kaczyńskiego.
Jarosław Kaczyński otrzymuje około 6,5 tys. zł miesięcznie emerytury. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
O tym, że Jarosław Kaczyński otrzymuje co miesiąc ponad 6 tys. zł świadczenia, wiadomo od kilku dni, tu pisaliśmy o tym więcej.

Teraz "Super Express" wskazuje, że prezes PiS otrzymuje tak wysoką emeryturę, bo czekał kilka lat, zanim na nią przeszedł. Kaczyński mógł pobierać świadczenie już od 2014 r. Lecz w ZUS poradzono mu, by o emeryturę wnioskował w lipcu w związku z zapisami ustawy o emeryturach i rentach. Zapisy wskazują bowiem, że wnioski w czerwcu oblicza się na podstawie wskaźnika rocznej waloryzacji składek, który wynosi nie więcej niż 2 proc., jednak już w pozostałych miesiącach wykorzystuje się wskaźnik kwartalny, który jest aż o 10 proc. wyższy.


Co więcej, Jarosław Kaczyński należy do grupy osób urodzonych między 1 stycznia 1949 r. a 31 grudnia 1968 r. Według reformy emerytalnej z 1999 r. może wybierać, czy chce skorzystać ze starego – korzystniejszego – systemu emerytalnego, czy też z nowego. Inną sprawą jest staż Kaczyńskiego i funkcje, które pełnił. Pierwszą pracę podjął mając 22 lata, a bycie posłem w późniejszych latach zapewniło mu warunki preferencyjne przy świadczeniu emerytalnym.

Przypomnijmy, że podczas Konwencji Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński przekonywał, że "do polityki nie idzie się dla pieniędzy". Słowa prezesa PiS padły po tym, jak wyszło na jaw, że politycy partii dawali sobie "pod stołem" nagrody, co wzburzyło opinię publiczną. Partia, zaniepokojona spadającym poparciem w sondażach, zdecydowała się m.in. na przekazanie premii Caritasowi, a przy tym całkowitą rezygnację z dodatkowego uposażenia.

źródło: "Super Express"