Pojawił się plan na polityczną przyszłość Kempy. Nie tylko ją czekać ma podobny los

Kamil Dachnij
O kolejnej rekonstrukcji rządu mówi się coraz głośniej. W prasowych doniesieniach padają nowe nazwiska kandydatów do odstawienia na boczny tor. Jednak - jak pisze "Rzeczpospolita" - politycy ci nie zostaną z niczym. Mają oni wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2019. I choć do głosowania pozostał rok, to do przetasowań w rządzie miałoby dojść późną jesienią. Jak informuje "Rzeczpospolita", wystartować do PE mogą m.in. Beata Kempa, Beata Szydło i Anna Zalewska.
"Rzeczpospolita" informuje, że Beata Kempa może wystartować w wyborach do PE. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
– Jarosław Kaczyński zapowiedział, że jeśli ministrowie chcą startować do PE, to najpóźniej po wyborach samorządowych muszą złożyć dymisję – powiedział "Rzeczpospolitej" rozmówca z Nowogrodzkiej. Już wcześniej sporo mówiło się, że kandydować będzie była premier Beata Szydło. Teraz okazuje się, że chętnych pójścia tym śladem ma być więcej członków rządu. Wśród nich jest Beata Kempa, która obecnie piastuje stanowisko pełnomocnika rządu ds. koordynacji pomocy humanitarnej i spraw uchodźców. Jak przypomina gazeta, "w tej roli była wielokrotnie krytykowana przez opozycję".


Kempa miałaby wystartować na Dolnym Śląsku. PiS ma również rozważać w tym okręgu wystawienie minister edukacji Anny Zalewskiej oraz Elżbiety Witek, byłej szefowej gabinetu premier Szydło. Dziennikarz Michał Kolanko pisze także o możliwej dymisji Krzysztofa Jurgiela, ministra rolnictwa. PiS ma być niezadowolony z jego braku sukcesów w walce z afrykańskim pomorem świń, który mocno uderzył w regiony wschodniej Polski. – Gdyby nie to, że oznaczałoby to wręczenie ludowcom prezentu na jesień, to dymisja Jurgiela byłaby już faktem – twierdzi w rozmowie z "Rzeczpospolitą" jeden z polityków PiS.

Rekonstrukcja rządu
Przypomnijmy, że 9 stycznia 2018 roku premier Mateusz Morawiecki podał nazwiska członków swojego rządu. Najgłośniejsza dymisja była związana z Antonim Macierewiczem, który przestał być szefem MON - na jego miejsce wszedł Mariusz Błaszczak. Ze swoimi stanowiskami pożegnali się m.in. Konstanty Radziwiłł, Anna Streżyńska, Jan Szyszko oraz Witold Waszczykowski.

źródło: rp.pl