Został skatowany "przez aferę pedofilską z udziałem polskich księży". Przeszedł sześć operacji, potrzebuje kolejnej
Amaurys Cruz Miliano to 23-letni Dominikańczyk, który pracował dla polskiej fundacji "Moja Dominikana". 1 stycznia tego roku został potwornie skatowany. Jak usłyszał, gdy był bity – to za to, że pracuje dla "tych od Wesołowskiego". Mężczyzna miał na twarzy kilkadziesiąt szwów. Szkło, którym go ugodzono, niemal pozbawiło go wzroku. Teraz jest w Polsce, czeka na siódmą z kolei operację. A opiekująca się nim fundacja, dla której pracował, prosi o wsparcie.