Zastanawiasz się, czy lepiej wziąć urlop w lipcu, czy w sierpniu? Według Tomasza Zubilewicza to nie ma znaczenia

Paweł Kalisz
Odwieczny dylemat – kiedy wybrać się na wakacje? Czy ryzykować wyjazd w lipcu, kiedy zwykle jest cieplejsza woda w Bałtyku, ale częściej pada deszcz, czy może w sierpniu, gdy przynajmniej do połowy miesiąca powinno być ciepło i słonecznie, ale temperatura wody często jest już mniej przyjemna? W tym roku zdaniem Tomasza Zubilewicza nie ma znaczenia, w którym miesiącu weźmiemy wolne. Oba mają być suche, ciepłe i słoneczne.
W tym roku oba miesiące wakacyjne mają sprzyjać plażowaniu i wypoczynkowi. Ma być słonecznie, sucho i ciepło. Fot. Mieczysław Michalak /AG
Dzieciom zwykle nie wiele trzeba do szczęścia – szkoła się skończyła, można cały dzień biegać po świeżym powietrzu albo zamknąć się w pokoju z komputerem, jeśli rodzice pozwolą, i jakoś te dwa miesiące wakacji przelecą, czasem w słońcu, czasem w deszczu. Gorzej mają dorośli, którzy tak próbują zaplanować wakacje, żeby opalić się, odpocząć, cieszyć piękną pogodą. W ostatnich latach różnie z tym bywało, zdarzało się i tak, że można było mieć pecha i całe dwa tygodnie patrzeć przez okno na padający deszcz.

Ten rok ma być inny. Jak zapewnia Tomasz Zubilewicz, wakacje z powodzeniem można planować w Polsce, bo pogoda będzie sprzyjała wypoczynkowi w naszym kraju. Ma być słonecznie i sucho, a temperatury nie raz przekroczą 30 stopni Celsjusza. Zubilewicz zapewnia także, że plażowanie w tym roku będzie przyjemne zarówno w lipcu jak i w sierpniu.


źródło: "Gazeta Olsztyńska"