Dumny Putin i zdruzgotany książę. Rosja rozbiła Arabię Saudyjską w meczu otwarcia mistrzostw świata

Adam Nowiński
Reprezentacja Rosji po niezwykle emocjonującej pierwszej połowie i spokojniejszej drugiej wygrała z Arabią Saudyjską 5:0. To niezwykle udany mecz otwarcia mistrzostw świata dla podopiecznych Stanisława Czerczesowa. Rosjanie dominowali przez całe spotkanie i nie dali zbytnio pograć Saudyjczykom. Gole dla Rosji zdobyli Jurij Gazinski (12'), Denis Czeryszew (43' i 91'), Artiom Dziuba (71') oraz Aleksandr Gołowin.
Reprezentacja Rosji rozgromiła Arabię Saudyjską 5:0 w meczu otwarcia mundialu. Fot. screen Россия 1
Przed meczem otwarcia mówiło się o tym, że będzie to pojedynek dwóch najsłabszych drużyn mistrzostw świata: Arabii Saudyjskiej (67. miejsce w rankingu FIFA) z zajmującą 70. miejsce w rankingu FIFA Rosją.

Ale patrząc po tym co Rosjanie pokazali w czwartek na stadionie Łużniki w Moskwie, należałoby nieco zweryfikować tabelę FIFA, chociażby patrząc na wynik. Od samego początku Rosja nie dała za bardzo pograć Saudyjczykom, chociaż poziom piłki obu drużyn nie był zbyt wybitny. Po pierwszych 10 minutach spotkania i naporu Arabii Saudyjskiej, reprezentanci Rosji zdobyli przewagę na boisku, o czym świadczą zdobyte bramki.


W 12. minucie po świetnym dośrodkowaniu Romana Zobnina z lewej strony boiska, piłkę do siatki posłał strzałem z główki Jurij Gazinski. Trzy minuty później, mogło być już 2:0, ale strzał Dzagojewa zostaje niezaliczony po konsultacji arbitra z sędzią VAR. Dogrywający mu Fernandes był na spalonym. Ten wynik ustalił jednak w 43. minucie Denis Czeryszew po mocnym strzale pod poprzeczkę. Przegrywając 2:0 Saudyjczycy zeszli do szatni na przerwę.
A tak strzelano podczas meczu otwarcia mundialu w Rosji YouTube.com / Football World


Druga połowa też należała głównie do Rosjan. Od samego początku napierali na bramkę Abdullaha Al-Mayoufa. Było jednak znacznie spokojniej. Nie znaczy to jednak, że nie padła żadna bramka.

W 71. minucie bramkarza Arabii Saudyjskiej pokonał Artiom Dziuba. Chwilę wcześniej wszedł na boisko, tylko po to, żeby po minucie strzałem głową, po dośrodkowaniu Gołowina, podwyższyć wynik spotkania na 3:0.

Ale takim rezultatem nie skończył się pierwszy mecz mundialu w Rosji. W 91. minucie z półwoleja Abdullaha Al-Mayoufa pokonał po raz kolejny Denis Czeryszew. To jednak nie był koniec, bo w ostatniej minucie spotkania wynik na 5:0 podwyższył Aleksandr Gołowin.

Mecz Rosja - Arabia Saudyjska był pierwszym w historii mistrzostw świata, w którym użyty został system VAR. Spotkanie rozegrane zostało na stadionie Łużniki w Moskwie, a poprowadził je 42-letni argentyński sędzia Nestor Pitana.