Serialowy hit TVP ostro walczy o widzów. Dominika Ostałowska wraca do obsady

Bartosz Świderski
Marta, w przeciwieństwie do Hanki Mostowiak, nie została uśmiercona przez scenarzystów. Gdy zniknęła z ekranu, w serialu poinformowano, że wyjechała z Polski. Dlatego teraz może spokojnie wrócić do "M jak miłość". Dominika Ostałowska pojawiła się na planie serialu telewizyjnej Dwójki.
Dominika Ostałowska wraca do serialu "M jak miłość" w TVP 2. Fot. Grzegorz Skowronek / Agencja Gazeta
Wiele się ostatnio dzieje wokół hitowej produkcji TVP2. Głośno było o odejściu Kacpra Kuszewskiego, niemały szum się zrobił także, gdy o powodach rozstania z serialem poinformowała Olga Frycz. Jak stwierdziła - tam na planie filmowym "nikt nikogo nie szanował".




Teraz jest to już potwierdzone. – Mam nadzieję, że dałam widzom za sobą zatęsknić i że się im nie znudzę – stwierdziła Ostałowska w rozmowie z "Faktem". Karolina Baranowska z biura prasowego serialu szczegółów powrotu nie ujawnia: "Jej przyjazd do Grabiny będzie wiązał się z konkretnym rodzinnym wydarzeniem. Szczegóły zdradzimy dopiero w nowym sezonie".

Wcześniejsze wypowiedzi Ostałowskiej wskazywały, że zniknęła ona z serialu wbrew własnej woli. To scenarzyści zdecydowali odesłać ją do Kolumbii. Nie pokusili się natomiast o krok tak drastyczny, jak to było z Hanką Mostowiak – jej "śmierć" w "M jak miłość" przeszła do historii polskiej kinematografii.
Śmierć Hanki Mostowiak z "M jak miłość" od lat pozostaje hitem internetu. YouTube.com / serialetvp