"Mnie to nie obchodzi". Spektakularna wpadka żony Trumpa w schronisku dla dzieci imigrantów

Mateusz Marchwicki
Melania Trump była "cichą bohaterką" sprawy, która od kilku dni nie schodzi w USA z pierwszych stron gazet. Chodzi oczywiście o dzieci odbierane imigrantom, które są przetrzymywane w zamkniętych ośrodkach w Teksasie. Amerykańska Pierwsza Dama postanowiła odwiedzić te ośrodki. Jednak dobór ubrania był fatalny.
Melania Trump odwiedziła ośrodki, gdzie amerykańska straż graniczna umieszcza dzieci odebrane nielegalnym imigrantom. Całe wrażenie popsuła jej kurtka. Fot. twitter.com/FLOTUS
Przypomnijmy, żona prezydenta USA wraz z córką Ivanką miały lobbować za podpisaniem przez jej męża dekretu o nierozdzielaniu rodzin, które nielegalnie przekroczyły granice amerykańsko-meksykańską. Wcześniej dzieci były oddzielane od rodziców i umieszczane w jednym z trzech ośrodków. Gdy świat zobaczył zdjęcia i nagrań z tych schronisk dla nieletnich w Teksasie, gdzie odebrane rodzicom dzieci są przetrzymywane, zapanowało ogólne oburzenie. Wszystko odbywa się w halach lub namiotach, na cienkich materacach, pod foliowymi kocami, przy asyście strażników granicznych i wśród płaczu dzieci wzywających swoje mamy i ojców.