Dominik Tarczyński kłoci się w brytyjskiej TV ws. uchodźców. "Weźcie ich wszystkich do Niemiec!"

Kamil Dachnij

24 czerwca 2018, 09:45

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Dominik Tarczyński wziął ostatnio udział w dyskusji w brytyjskiej stacji Channel 4, która związana była z przyjmowaniem uchodźców. Polityk szybko zaczął kłócić się z prowadzącą programu oraz jej drugim gościem.

Dominik Tarczyński ostro wypowiadał się na antenie stacji Channel 4 ws. przyjmowania uchodźców. • Fot. Screen z Channel 4

Tarczyński wraz z prowadzącą i niemiecką eurodeputowaną Barbarą Lochbihler rozmawiali w programie o decyzji włoskich władz, które nie przyjęły statku z imigrantami. Jednak w pewnym momencie rozmowa skręciła w stronę postawy polskich władz odnośnie uchodźców. – Czy nie czuje Pan wstydu, gdy myśli o dzieciach i kobietach w ciąży, które znajdowały się na statku? Czy nie wstydzi się pan za polską politykę, która zakazuje przyjmowania uchodźców? – spytała prowadząca Cathy Newman. Dominik Tarczyński stwierdził, że nie czuje wstydu i jeżeli ktoś ma go czuć, to rodzice, którzy zabierają dzieci w drogę do Europy.

Później tłumaczył, że na statku nie znajdowali się uchodźcy, a nielegalni imigranci. Polityk był również dumny z faktu, że Polska nie przyjęła żadnych uchodźców. Na przytoczone przez prowadzącą słowa Jean-Claude’a Junckera, który powiedział, że politycy PiS są rasistami, Tarczyński stanowczo odparł: – Możecie nazywać nas populistami, nacjonalistami, rasistami. Nie obchodzi mnie to! Obchodzi mnie moja rodzina i mój kraj. Dodał jeszcze, że "to jest to, czego społeczeństwo polskie oczekuje od naszego rządu".

Z politykiem próbowała dyskutować Lochbihler, lecz bez powodzenia. Niemiecka eurodeputowana z ramienia Zielonych mówiła na antenie m.in. o tym, że nieprawdą są słowa Donalda Trumpa o upadaniu Niemiec z powodu uchodźców, lecz Tarczyński często jej przerywał. Jedyne co miał do dodania na koniec poseł PiS, to słowa: "weźcie ich wszystkich, weźcie ich do Niemiec".

Wnuk Wyklętego
Tarczyński znany jest ze swojej ostrej polemiki, która często opiera się na dumie. Podczas niedawnej sprzeczki na Twitterze z dziennikarzem "Gazety Wyborczej" Bartoszem Wielińskim sugerował, by nie pouczał on wnuka Wyklętego. "Odejdź ze służby szechtera, przeproś, zadośćuczyniając Polsce i nie pouczaj wnuka Wyklętego. Wtedy podam ci dłoń. Ale dopóki na żołdzie szechtera jesteś i bronisz zdrady nie zaczepiaj mnie. Dobrze ci radzę... Ilu Michnik wydał na śmierć przypomnisz? Konkretne pytanie (pisownia oryginalna – red.)" – napisał poseł PiS na Twitterze.

źródło: channel4.com

Zobacz także :