Pawłowicz "wyjaśnia", jak reprezentacja może uratować honor. Polacy nie zostawiają na posłance PiS suchej nitki

Piotr Burakowski
Polscy politycy zazwyczaj chętnie komentują trwający mundial. Wiąże się to zwykle z optymistycznymi komentarzami zagrzewającymi do walki polską drużynę lub słowami "nic się nie stało". Na przeciwległym biegunie znajduje się posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz, która swoim najnowszymi wpisem atakuje polską reprezentację.
Krystyna Pawłowicz wypowiedziała się krytycznie o polskiej reprezentacji po meczu z Kolumbią. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta



I tak na Pawłowicz posypały się negatywne komentarze. "Pani to chyba na piłce się nie zna?! Prawda!!! " – pytał internauta. "Nie muszę się znać, by zabierać amatorsko głos" – odpowiadała Pawłowicz. "Zabierać to już Pani chce pieniądze. Nieraz lepiej milczeć" – ripostuje użytkownik Twittera. "Tak to jest, jak dyletanci zabierają głos w sprawie futbolu..." – czytamy. "No, żeby politycy zwracali pieniądze za każdą swoją kompromitację, to Polska byłaby najbogatszym krajem świata pewnie, a tak to zostaje tylko populistyczny bełkot" – zauważa twitterowicz.