Frans Timmermans dostał wolną rękę w sprawie Polski. Będą sankcje za łamanie unijnego prawa?
Ci spośród polskich polityków, którzy jeszcze niedawno podważali kompetencje Fransa Timmermansa powinni zacząć ćwiczyć połykanie własnego języka i zakładanie pokutnego worka. Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej dostał wolną rękę w sprawie Polski w sprawie łamania polski rząd unijnego prawa. Jeśli Timmmermans będzie mściwy, to sankcje mamy jak w banku.
Nie można wykluczyć, że to tylko forma wywierania nacisku na polską stronę, żeby wreszcie zastosowała się do wytycznych KE i przestała łamać unijne prawo. Spodziewać się można, że zostanie uruchomiona procedura o naruszenie unijnego prawa w związku z ustawą o Sądzie Najwyższym. Frans Timmermans zgłosił zastrzeżenia do przepisów o skróceniu kadencji sędziów.
Wiceszef KE we wtorek 18 czerwca przebywał w Warszawie, gdzie miał się zapoznać z działaniami strony polskiej i upewnić, że wszystkie zalecenia Unii Europejskiej zostaną wprowadzone w życie. Zamiast tego Holender uznał, że polski rząd tylko pozoruje działania w tym zakresie i żadnych poprawek w prawie nie wprowadza.
źródło: Polskie Radio