PiS znów deklasuje rywali. Nowy sondaż to katastrofa Nowoczesnej

Paweł Kalisz
Prawo i Sprawiedliwość jest jak teflon na patelni, do którego nic nie przywiera. Nie szkodzi jej ani zaognienie stosunków z Unią Europejską, ani afera związana z tak zwanymi nagrodami dla ministrów, ani nawet choroba Jarosława Kaczyńskiego. W najnowszym sondażu przygotowanym przez pracownię IBRiS PiS znów wygrywa wybory. Poparcie dla tej partii deklaruje 37,8 proc. Polaków. Jest jednak jedno małe "ale".
Według najnowszego sondażu najbliższe wybory parlamentarne znów wygra PIS, na które zagłosuje 37,8 proc Polaków. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Pięć partii w Sejmie i dominująca pozycja Prawa i Sprawiedliwości – taki obraz przyszłego Sejmu wyłania się z najnowszego sondażu przygotowanego dla Onet.pl przez pracownię IBRiS. Oprócz partii Jarosława Kaczyńskiego, która może liczyć na popracie 37,8 proc Polaków do Sejmu weszłyby jeszcze Platforma Obywatelska, na którą chce zagłosować 24.6 proc badanych, Sojusz Lewicy Demokratycznym z poparciem na poziomie 9,6 proc., Kukiz'15 z poparciem 7,9 proc. i PSL, które może liczyć na poparcie około 5,7 proc. wyborców.

Do Sejmu nie weszłyby ani partia Razem, ani Nowoczesna. Czy te wyniki mogą być powodem zmartwienia dla polityków opozycji? I tak nie nie. Jak zdradza Marcin Duma z pracowni IBRIS w rozmowie z Onet.pl, w okresie wakacyjnym zawsze spada poparcie dla partii lewicowych i liberalnych, a rośnie poparcie dla partii prawicowych i konserwatywnych. Niemniej niesłabnąca pozycja lidera, którą od miesięcy zajmuje partia Jarosława Kaczyńskiego, może dziwić wobec faktu, że rząd PiS skłócił nas z EU i łamie prawo unijne. Notowaniom PiS w dłuższej perspektywie nie przeszkodziła nawet afera z dodatkowymi pieniędzmi wypłacanymi ministrom rządu Beaty Szydło.


źródło: Onet.pl