Bezlitosne kpiny z Adama Nawałki. "Leżę sobie w łóżku i realizuję niski pressing"
Adam Nawałka w czwartkowym meczu robił wszystko, by utrzymać wynik z Japonią. Wynik, który już nic nam nie dawał. Jakby tego było mało, postanowił wytłumaczyć się z tej "taktyki" na konferencji prasowej. Słynący z raczej nudnych wystąpień trener tym razem wypowiedział słowa, które na długo zapadną w pamięć kibicom reprezentacji Polski.
– Owszem, wynik był satysfakcjonujący dla drużyny Japonii, natomiast my cały czas mieliśmy w planie grę w niskim pressingu, przyjmowanie przeciwnika na swojej połowie i wyprowadzanie szybkich kontr. Jeśli prowadzimy 1:0, strategia gry nie zmienia się – tłumaczył selekcjoner polskiej kadry.