Michał Boni bezlitośnie obnażył Mateusza Morawieckiego. Wyłapał wybieg w jego wystąpieniu przed Europarlamentem
Mateusz Morawiecki od rana gorączkowo tłumaczy się w Strasburgu przed europosłami. Temat jest oczywiście jeden: praworządność oraz zmiany w polskim Sądzie Najwyższym. W trakcie swojego przemówienia Morawiecki przekonywał, że Polska nie robi nic nadzwyczajnego, a podobne regulacje wprowadzał choćby Europejski Trybunał Praw Człowieka. Michał Boni szybko jednak wyłapał w jego słowach „skromne” niedopowiedzenie.