Przeszła operację mózgu, teraz daje ważną lekcję. Ten wpis polskiej aktorki trzeba przeczytać

Monika Przybysz
W ciągu kilku godzin niespodziewanie znalazła się w szpitalu. "Pękł pani tętniak, będziemy operować, nie wiadomo, czy pani przeżyje" - usłyszała od lekarza. Przeżyła. Ale ta sytuacja na zawsze ją zmieniła. Jak teraz wygląda życie Alżbety Lenskiej?
Po poważnej operacji, którą Alżbeta Lenska przeszła w maju, aktorka powoli dochodzi do siebie. Po drodze przewartościowała parę spraw. Fot. Instagram.com/betalenska
Gdy w maju Rafał Cieszyński poinformował na Instagramie, że jego żona, Alżbeta Lenska przeszła operację mózgu, ludzie nie mogli uwierzyć. Wszystko wydarzyło się szybko i niespodziewanie. Alżbeta straciła przytomność w teatrze w przerwie między aktami. W szpitalu okazało się, że przyczyną jest tętniak, którego trzeba natychmiast operować. ”Lekarz powiedział - pękł Pani tętniak w głowie, który całą krwią zalał Pani głowę, musimy operować natychmiast, nie wiem, czy przeżyje Pani, a jeśli przeżyje, nie wiem co będzie. I wiecie co..? Pierwszy raz nie myślałam optymistycznie... płacząc kazałam Rafałowi przekazać Zosi i Antkowi „że ich kocham i niech im to przekaże” – pisała po wszystkim na Instagramie aktorka. Rafał Cieszyński zwrócił się wówczas do fanów z prośbą o modlitwę. To był bardzo trudny czas dla obojga, ale wszystko wskazuje na to, że wyszli z tego wzmocnieni.






"Uczę się niesamowitych nowych rzeczy! Spokój, medytacja, cisza i mniej szaleństwa. Ja byłam zawsze mega energetyczna i zakręcona, w ciągłym biegu czy to w domu, teatrze czy dla znajomych, a okazało się jednak, że muszę coś na chwilę zmienić. Długo się do Was nie odzywałam, bo kiedy myślałam żeby odpalić swoją energię do działania to przepaliłam swoje styki. Tak, wiem, to dziwne, przecież byłam pewna, że jestem pozytywną energią, więc mam siłę do działania, a jednak bateria mi się wyczerpała. Całe szczęście mam nową przyjaciółkę, którą poznałam w białym kitlu, a jest cudowną kobietą. (…) nie martwcie się, chwilowo jest spokojniej bo ładuję baterie” – pisze na Instagramie Lenska.

Jej energia działa, ani trochę nie straciła mocy. Liczba osób obserwujących piękną aktorkę na Instagramie wzrosła od marca ponad trzykrotnie, a na profilu coraz częściej pojawiają się osobiste historie i zwierzenia osób, które tam zaglądają. Alżbeta nie przekuwa sytuacji w nic komercyjnego, stara się zachować autentyczność w relacji z fanami. A przy okazji skupia się na sobie i na rodzinie. My natomiast cierpliwie czekamy na nowe projekty, o których aktorka pisze. Z naciskiem na "cierpliwie", bo jesteśmy fanami tego spokoju, którego uczy swoich obserwatorów.