Powód słabej formy Roberta Lewandowskiego na mundialu? Miał "przesadzić z siłownią"
Występ Roberta Lewandowskiego na mistrzostwach świata w Rosji pozostawił bardzo wiele do życzenia. Jako powód jego słabej dyspozycji były współpracownik Adama Nawałki, fizjolog Ryszard Szul wskazał przesadne przygotowanie siłowe.
W rozmowie z polsatsport.pl fizjolog Ryszard Szul wskazał prawdopodobne przyczyny słabej formy "Lewego". – Bardzo się rozbudował, wygląda jak kulturysta, ciężarowiec, jest bardzo mocny, zwiększył muskulaturę, ale stracił przy tym koordynację – powiedział.
Szul przyznał, że kiedyś z przyjemnością patrzył, jak Lewandowski się rusza po boisku. Przypominał mu w tym Thierry’ego Henry’ego. – To nie jest już pięknie biegający Robert, to jest mocny, ciężki zawodnik, który ma problemy ze zwrotnością, opanowaniem piłki – oznajmił.
Były współpracownika Adama Nawałki nie ma złudzeń, że piłkarz Bayernu przesadził z siłownią. – Nie wiem, kto mu doradza, ale poszedł z złą stronę. Przesadził z przygotowaniem siłowym, to zaburzyło jego koordynację, to zaburzyło jego czucie piłki – dodał.
Wielu ekspertów podkreśliło ostatnio, że słaby występ Lewandowskiego na mundialu całkowicie przekreślił jego szanse na transfer do Realu Madryt. "Kto po tych mistrzostwach złożyłby za niego ofertę? Real w żadnym wypadku. I gdzie miałby odejść, żeby mógł powiedzieć, że naprawdę wykonał krok do przodu?" – napisał Lothar Matthäus.
Również były dyrektor sportowy Realu Madryt, Jorge Valdano, w rozmowie z "Sport Bildem" bez ogródek stwierdził, że polski piłkarz nie nadaje do się do gry w Realu. – Moim zdaniem Lewandowski to napastnik, który nie pasowałby stylem do Ronaldo – powiedział.
źródło: polsatsport.pl