"Obecna sytuacja tylko szkodzi Polsce". Kornel Morawiecki poucza syna

Piotr Burakowski
Kornel Morawiecki w charakterystycznym dla siebie już stylu podzielił się publicznie radą dla swojego syna. Lider satelickiej wobec Prawa i Sprawiedliwości formacji Wolni i Solidarni przekonywał, że obecna sytuacja w związku z Sądem Najwyższym tylko szkodzi Polsce, lecz sam upatruje pewne rozwiązanie.
Kornel Morawiecki doradza synowi w sprawie Sądu Najwyższego. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Mateusz Morawiecki i jego rząd muszą dogadać się z sędziami i opozycją, by zakończyć spór. Obecna sytuacja tylko szkodzi Polsce. Obie strony powinny dojść do porozumienia – stwierdził w rozmowie z "Super Expressem" Kornel Morawiecki.

Marszałek senior nadmienił, że wszystko zależy od dobrej woli jednej, jak i drugiej strony. Brak porozumienia uważa za "niszczący dla Polski". – My się spieramy, a tu się cieszą państwa ościenne i Bruksela. To jest dla Polski i Europy niepotrzebne – argumentował.

Kornel Morawiecki podkreślił, że jego syn powinien spróbować porozumieć się z sędziami i opozycją. Zależy mu także, by pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf nie stawiała sprawy na ostrzu noża.

Kornel Morawiecki znów daje lekcję synowi

Przypomnijmy, że jeszcze niedawno ojciec Mateusza Morawieckiego twierdził, że obecnemu premierowi daleko na razie do prawdziwego lidera politycznego.


– Mój syn nie jest jeszcze prawdziwym liderem politycznym, jest nim prezes Jarosław Kaczyński. Mateusz musi dorobić się jeszcze przywództwa w narodzie. Ludzie muszą mieć poczucie, że jest liderem, wyznacza kierunki. Tego mu jeszcze brakuje, musi na to zapracować – mówił Kornel Morawiecki w programie "Tłit" Wirtualnej Polski.

Innym zaś razem wytknął premierowi kształt programu 300 plus, a w rosyjskich mediach wypomniał synowi to, czego – jego zdaniem – nie zrobił wobec Wladimira Putina.

źródło: "Super Express"