Dominikanin odpala "katolickiego Netflixa". Wierni dają na niego 60 tys. zł miesięcznie

Piotr Burakowski
Ojciec Adam Szustak zapowiedział, że w grudniu odpali – jak twierdzi – "katolickiego Netflixa". Skąd duchowny weźmie na to pieniądze? Otóż otrzymuje 60 tysięcy złotych z datków od wiernych.
Dominikanin Adam Szustak zapowiedział uruchomienie katolickiego Netflixa. Fot. YouTube / Langusta na palmie
Adam Szustak zapowiedział, że uruchomi nowy serwis streamingowy, gdzie będą publikowane materiały o charakterze kaznodziejskim i duszpasterskim. Udostępnione zostaną filmy przygotowywane przez księży i zakonników. 60 tys. złotych to kwota zadeklarowanych datków na platformie Patronite.

Dominikanin ma już doświadczenie, jeżeli chodzi o zdobywanie widowni. Prowadzi bowiem na YouTube kanał "Langusta na palmie", który ma już 330 tys. subskrybentów. Jak podają Wirtualne Media, "katolicki Netflix" powstanie na bazie portalu Dominikanie.pl.
Ksiądz Adam Szustak zapowiada "katolickiego Netflixa".
Swoim nietypowym pomysłem Szustak realizuje cel, który powierzyła mu w styczniu Kapituła Prowincjalna. Według dominikanina, format wideo jest jedną z najlepszych form dotarcia do wiernych.


Platforma zaoferuje filmy i materiały o charakterze teologicznym, duszpasterskim oraz kaznodziejskim. Na swoim wideo blogu o. Szustak informuje, że dotychczas udało mu się wynająć loft w Warszawie, który zostanie zamieniony w studio nagraniowe. Dodaje, że jeśli wszystko pójdzie dobrze, to serwis wystartuje w grudniu tego roku.

źródło: Wirtualne Media