W PiS się tego nie spodziewali. Jagger po polsku odpowiedział na list Wałęsy i porwał tłum

Piotr Burakowski
– Polska to piękny kraj. Jestem za stary, by być sędzią – powiedział po polsku do widowni podczas koncertu w Warszawie blisko 75-letni wokalista The Rolling Stones Mick Jagger. Po jego słowach wybuchła owacja. Jagger dodał: "Ale jestem wciąż młody, by śpiewać".
Mick Jagger z The Rolling Stones odniósł się do listu Lecha Wałęsy. Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
Muzyk pomiędzy piosenkami zwracał się do zebranych na Stadionie Narodowym w języku polskim: "Czy jest ktoś z Krakowa? Z Gdańska? Poznania?", "Jesteście najlepsi". Mick Jagger przedstawił z kolei gitarzystę Ronniego jako "króla pierogów".


Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz odniosła się do słów Micka Jaggera, które chyba potraktowała zbyt dosłownie.


"Ale Lech Wałęsa w swym liście po angielsku nie dawał Jaggerowi pracy sędziego w Polsce. (…) Najwyraźniej Mick Jagger nie zna jęz angielskiego, bo Lech Wałęsa przecież jasno napisał, że chodzi o sędzię Gersdorf, a nie o sędziego Jaggera..." – napisała na Twitterze polityk.



Przypomnijmy, że Joachim Brudziński z PiS kpił na Twitterze z listu Lecha Wałęsy, sugerując, że następnym razem napisze on do Kim Kardashian i Julio Iglesiasa.