Pierwsza taka skarga w historii. Polski biznesmen może położyć na łopatki Trybunał Konstytucyjny
Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu przyjął do rozpoznania skargę polskiego przedsiębiorcy. Marek Jarocki twierdzi, że przez zły skład Trybunału Konstytucyjnego naruszono jego prawo do rzetelnego procesu. Gdyby ETPC przyznał rację Jarockiemu, byłoby to wydarzenie bez precedensu.
Osiem lat temu dostał wezwanie do Straży Miejskiej w Katowicach. Strażnicy pokazali mu zdjęcie, na którym jego auto stało zaparkowane w niewłaściwy sposób. Powiedział, że to nie on wtedy prowadził – co było nie do podważenia, bo biznesmen przebywał poza Katowicami.
Jarocki dostał grzywnę w wysokości 2,5 tys. zł. Skierował sprawę do TK. Sędziowie TK uznali, że skarga jest bezzasadna i odmówili nadania jej biegu. Jarocki złożył wówczas pozew w sądzie powszechnym.
źródło: "Rzeczpospolita"