"Nie mogę być przy tobie, jestem w Grecji". Kuriozalny wpis Małgorzaty Godlewskiej w obronie siostry

Bartosz Świderski
Celebrytka Monika G. spowodowała groźny wypadek samochodowy na warszawskiej Pradze, w wyniku którego w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Jej siostra Małgorzata napisała na Facebooku post, w którym zareagowała na głośny wypadek. Podziękowała Bogu za to, że ma siostrę, ale w kuriozalny sposób wyjaśniła, dlaczego nie może przy niej teraz być.
Małgorzata Godlewska broni siostry po wypadku samochodowym, który spowodowała. fot. Instagram/Małgorzata Godlewska
Małgorzata Godlewska broni siostry w poście. "Nie mi jest oceniać Twoje postępowanie (pisownia oryginalna – red.) ani żadnemu człowiekowi ... Kazdy z nas ma w życiu gorszą chwilę, dzień , tydzien , miesiące ... Nie jesteśmy idealnymi ludźmi, każdy również ma prawo popełnić błąd" – zaczyna wpis.

Następnie zwraca się do Boga. "Dziekuje Bogu za to ze Cię mam, za to ze mi Cię nie zabrał do siebie bo masz jeszcze drogę do przejścia i to ja poprowadzę Cię za rękę … " – pisze.




Według portalu Warszawa w Pigułce świadkowie zdarzenia twierdzili, że od Moniki G. czuć było alkohol. Jednak stan zagrażający jej życiu nie pozwolił na zbadanie jej alkomatem. Kobiecie pobrano jednak krew.