Coraz więcej gwiazd przyznaje się do tej orientacji. Czym jest panseksualizm?

Monika Przybysz
Odkąd Miley Cyrus opowiedziała w mediach o tym, że jest panseksualna, ta orientacja seksualna nieco wyszła z cienia. Choć panseksualizm przypomina biseksualizm, jest jeszcze bardziej otwarty. O co w nim dokładnie chodzi?
Gwiazdy przyznają się do panseksualizmu Fot. Instagram/ Janelle Monae/Miley Cyrus
"Zawsze nienawidziłam słowa 'biseksualna", bo ono mnie szufladkowało. Nigdy nie myślę o kimś jako o chłopaku albo o dziewczynie. Patrzę na ludzi na zupełnie innym poziomie. Swoją pierwszą relację nawiązałam z kurczakiem (...) To, jaka jestem, nie ma nic wspólnego z seksem. Jestem super otwarta, jestem panseksualna, to po prostu ja" – mówiła Miley Cyrrus w wywiadzie dla "Variety".

Każdy może być z każdym?



Po tym, jak Miley Cyrus powiedziała publicznie o tym, ze jest panseksualna, w ślad za nią poszła Kristen Stewart. Z kolei kilka miesięcy temu do tej orientacji przyznała się piosenkarka i aktorka Janelle Monae. Opowiedziała o niej w rozmowie z magazynem "Rolling Stone" i tym samym ucięła plotki, że jest lesbijką.

"Byłam w relacjach zarówno z kobietami, jak i mężczyznami. Uważam się za osobę wolną seksualnie i to właśnie poglądy panseksualistów są mi najbliższe" - tłumaczyła wokalistka w wywiadzie. Brawa za tak szczerze wyznanie dostała zarówno od fanów, jak i społeczności LGBT.
Janelle Monae kilka miesięcy temu przyznała się do panseksualizmuFot. Instagram/Janelle Monae
"Coming out Monáe jest ważnym momentem dla wielu kolorowych osób LGBT i dla wszystkich, którzy kwestionują swoją orientację seksualną lub tożsamość płciową. Ona wysyła wiadomość do wszystkich, że możemy być dumni z tego, kim jesteśmy" – podkreślał Laurence Webb z LGBT Foundation w rozmowie z "The Independent". Wśród osób panseksualnych wymienia się też Madonnę, Się, Courtney Act oraz Asię Kate Dillon.